Na zajęciach dowiedzieliśmy się o makijażu, o historii makijażu w starożytnym Rzymie – np tego że kobiety kąpały się w mleku. Połowa z nas nie wierzyła, że chłopcy też robią makijaże sobie ale zobaczyliśmy film. Potem połowa osób zgłosiła do malowania twarzy a połowa poszła grać w piłkę nożną i trochę odpocząć w Lasku na Kole. Nie wierzyłam, że umiem bramki bronić i że jestem dobrym bramkarzem. Mecz był udany. (tekst i foto Joanna Bolimowska)